| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
| Autor |
Wiadomość |
|
M'Si
Bywalec
Dołączył: 04 Sie 2007
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
 Wysłany: Pią 19:30, 17 Sie 2007 Temat postu: Jestem chuda!! |
|
|
Mam 36 kg i 160 cm wzrostu. Chcę być grubsza ale nie wiem jak. Jem więcej ale nie grubnę. Pomocy!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
|
paulinkunia
Modratorka ;)
Dołączył: 03 Sie 2007
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Śro 22:23, 22 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Może masz dobrą przemianę materii?
Jak jesz dużo to anoreksja ci napewno nie grozi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Kenshi
Nowicjusz
Dołączył: 19 Sie 2007
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
| Wysłany: Czw 12:03, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
^ właśnie
cierpię na to samo
musisz mieć ustalone posiłki, zawsze jedz o tych samych porach
po obiedzie zjedz cos słodkiego
dietetyk tłumaczył mi coś o rozkładzie cukrów prostych
no, na mnie działa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Patrycja
Nowa twarz ;)
Dołączył: 10 Paź 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
| Wysłany: Śro 20:11, 10 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
według mnie to nie jest cierpienie.
Niektórzy nam zazdroszczą figury.
zrozumiecie to w przyszłości 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Martuś
Nowicjusz
Dołączył: 09 Sie 2007
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
|
| Wysłany: Pią 22:33, 12 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
| Patrycja napisał: | według mnie to nie jest cierpienie.
Niektórzy nam zazdroszczą figury.
zrozumiecie to w przyszłości |
czyli, że jeżeli ktoś zazdrości komuś figury, gdzie widać same kości to dobrze tya?
to raczej martwić się trzeba, bo nie toż, że człowiek szybciej umrze, to będzie mieć problemy w przyszłości
a takie wytłumaczenie jest bezsensu
Btw. autorce tego tematu niczego nie sugeruję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
aaa4
Nowa twarz ;)
Dołączył: 22 Mar 2016
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
| Wysłany: Wto 12:52, 19 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
-Bylo czterech ludzi i Peter. Chcieli, aby zbadal sklad preparatu ziolowego, ktory podajesz, i sprawdzil kogos, kto nazywa sie Kwang albo Kwok czy jakos tak... wiesz, o kogo chodzi? Sarah poczula zamet w glowie.
-Tak, wiem. Co to byli za ludzie?
-Dwa garnitury z Nowego Jorku. Prawnicy. Byl z nimi William Grayson, ojciec dziewczyny, ktora uratowalas. Musi byc wielka szycha, bo Peter skakal wokol niego jak szczeniak. Zachowywal sie tak, jakbym powinna wiedziec, kim jest, ale nie znam go.
-A czwarta osoba? - Dlon, ktora Sarah trzymala sluchawke, byla lodowata.
-Kolejny prawnik. Bardziej sliski od pozostalych dwoch, jesli rozumiesz, co mam na mysli. Nazywa sie Mallon.
-Niestety jego tez znam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
